Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi inferek z miasteczka Bielawa. Mam przejechane 20111.70 kilometrów w tym 7232.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.67 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 89760 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy inferek.bikestats.pl
  • DST 49.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 24.50km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 808m
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Donjon z Budzowa przez Przełęcz Srebrną

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

Przełęcz Srebrna to jedna z najbardziej znanych przełęczy Sudetów, pomimo niewielkiej wysokości i relatywnie krótkiego podjazdu. Nachylenie na wschodniej ścianie osiąga 11% na odcinku dwustu metrów. Najbardziej stromy kilometr biegnie przez Srebrną Górę. Bliskość murów wyznaczających linię poziomą potęguje wrażenie sporego podjazdu. Sam niedowierzałem wskazaniom altimetru, dziwiąc się że to tylko 8.5% na kilometr. To jednak i tak sporo, biorąc pod uwagę inne podjazdy w okolicy.

Z Przełęczy Srebrnej odbija w prawo wąski i kręty asfalt, prowadzący ciasnymi agrafkami do jednego z fortów tutejszej twierdzy (Donjon). Droga jest dość zniszczona, ale nachylenie oraz alpejska specyfika podjazdu z nawiązką wynagradzają pewne nierówności w nawierzchni i dyskomfort jazdy. Fort można zwiedzać, trwa to kilkadziesiąt minut. Powrót tą samą drogą bądź szutrówką na tyłach Donjonu. Podjazd na Donjon to dobra wprawka przed zaatakowaniem poważniejszych dróg, chociaż nawet i ta relatywnie niewielka ścianka może być potężnym ciosem dla wielu rowerzystów, bowiem wyrasta z doliny płaskiej jak powierzchnia stołu ...

Zafascynował mnie wąski singiel po wjechaniu na czerwony szlak tuż przy forcie.
Co prawda po 50m nogi mi się ugięły ze strachu i musiałem się szybko wypiąć z pedałów. Oczom moim ukazał się widok wąskiej scieżki o szerokości kierownicy roweru, z lewej strony zarośla i zaje*** głęboki wąwóz, po prawej natomiast pojedyncze badylki i fosa fortu. Nie wiem w którą ze stron wolalbym polecieć ale na pewno bym tego nie przeżył. Po 500m zawróciłem i uznałem że dzisiaj mam chyba słabszy dzień :P Dojeżdzając do fortu poczułem ulgę twardo stąpając po ziemi :)
Aleeee... jeszcze tam wróce, tylko testament wczesniej nakreślę.









1/19 podjazdów w okolicy zaliczony :)



© Michał Książkiewicz 2007-2008


Kategoria <50



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oispo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]