Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi inferek z miasteczka Bielawa. Mam przejechane 20111.70 kilometrów w tym 7232.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.67 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 89760 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy inferek.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Trasy górskie

Dystans całkowity:5515.20 km (w terenie 3551.00 km; 64.39%)
Czas w ruchu:319:23
Średnia prędkość:17.27 km/h
Maksymalna prędkość:81.00 km/h
Suma podjazdów:34955 m
Maks. tętno maksymalne:201 (99 %)
Maks. tętno średnie:194 (96 %)
Suma kalorii:41675 kcal
Liczba aktywności:127
Średnio na aktywność:43.43 km i 2h 30m
Więcej statystyk
  • DST 30.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 13.95km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 201 ( 99%)
  • HRavg 194 ( 96%)
  • Podjazdy 1230m
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uphill Śnieżka

Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 12.08.2012 | Komentarze 2

Ale ja to kiepsko pojechałem... dupy dałem na całej linii.
Od startu duża wyprzedzanka,4 km asfaltu wiec bylo się gdzie bujnąć, później było już tylko gorzej- kostka granitowa, duże nachylenie i brak rytmu.
Puls oscylował mi koło 195- czyli bardzo dużo.
Rower ciągle podskakiwał na kamulcach, nie dając chwili wytchnienia.
Ogólnie jestem niepocieszony z wyniku :P
Open-67
M2-32



Kategoria Trasy górskie


  • DST 22.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 22.00km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 553m
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test Polara

Środa, 8 sierpnia 2012 · dodano: 08.08.2012 | Komentarze 2

Całą drogę cudowałem i kombinowałem bo nie działał mi pulsometr, dopiero pod domem zauważyłem że jest taka magiczna opcja Start :D
Do tego na jednym ze zjazdów tracę Tomka z oczu, na tyle, że się gubię i sam wracam przez Parkową i Łysą do domu.


Kategoria <30, Trasy górskie


  • DST 37.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 18.50km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 1236m
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Woliborska- Jugowska

Wtorek, 7 sierpnia 2012 · dodano: 07.08.2012 | Komentarze 0


Kategoria <50, Trasy górskie


  • DST 40.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielka Sowa nocą

Środa, 1 sierpnia 2012 · dodano: 01.08.2012 | Komentarze 0

Wyjazd około 21, w mieście zaczynało być szarawo, na skraju lasu mrok już całkiem nas pochłonął. Nic nie było widać na odległość dalszą niż 2-3 metry.
Strome podjazdy można było odczuć jedynie w nogach. Klimat i uczucie niepewności nie do opisania. Na zjazdach pełne skupienie i wypatrywanie przeszkód.






Kategoria <50, Trasy górskie


  • DST 105.00km
  • Teren 70.00km
  • Czas 06:30
  • VAVG 16.15km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Podjazdy 2450m
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sudety MTB Challenge Złoty Stok- Walim

Czwartek, 26 lipca 2012 · dodano: 26.07.2012 | Komentarze 0

Rano dojazd szynobusem do Kamieńca, później kawałek asfaltem do Złotego stoku na start. Od samego początku się sfrajerowałem, widząc ustawione bramki startowe w stronę Skaliska, ruszyłem w tamtym kierunku jeszcze przed 10:00 czyli startem wspólnym. Po przejechaniu około 10km zauważam że jednak coś jest nie tak.
Nikt z czołówki nawet mnie nie doszedł, wiec mocno mnie to zastanawia i wracam na miejsce startu. Jak się później okazuje kierunek startu był całkiem inny, a trasa była wyjątkowo ukryta i wcale nie oznaczona na początkowych kilometerach. Nadrabiam stracone 45min i doganiam quada zamykającego trasę, a następnie grupki rowerzystów człapiących przed siebie. Pierwsze 10-15km szutrami i opaskami, poźniej do Barda długi i wyczerpujący zjazd miejską trasą turystyczną. Miejscami wiecej schodziłem niż zjeżdżałem, non stop podłoże z litych kamieni, dodam że śliskich kamieni. Za Bardem pionowe ścianki, gdzie przełożenie 22-34 wydawało się bardzo sztywnym. Góra-dół-góra-dół, zjazd długą wąską rynną do Przełęczy Wilczej. Przy okazji spełniam dobry uczynek, pomagając ładnej pani przy zmianie dętki w jej 29erze. Dojeżdżając do Srebrnej Góry mijamy Żdanowski widaukt, zjeżdżamy ok 100m w pionie tylko po to żeby za chwile przejechać pod rzeczonym wiaduktem i nadrobić zjazd, sztywnym podjazdem(czytaj nadrobić zejście, sztywnym podejściem:). Wpadam na Przełęcz Srebrną i już jestem u siebie. Asfaltem do góry na twierdzę i dokoła czerwonym szlakiem. Dalej już niby wszystko oczywiste bo to w końcu znajome tereny, jednak wyprzedziłem zbyt dużo osób i dłuższy czas jade sam, zaczyna mnie mocno łapać kryzys i odechciewa mi sie całkowicie daleszej jazdy. Wszystko zaczyna mnie boleć i doskwiera mi pewna niemoc- odpuszczam sobie i jade wszystko z młynka. Ten odcinek był mocno interwałowy. Przed Woliboską nachodzi mnie myśl, żeby już zjechać do domu. Strażaki zamknęli jednak specjalnie dla mnie drogę i nie było wyjścia, trzeba było jechać dalej. Przy samym Popilaku trochę oszukałem bo objechałem go dookoła opaską szlaku niebieskiego- i tak jest nie do wjechania, a nie odpuściło mnie na tyle, żeby jeszcze bawić się we wpinaczkę wysokogórską. Kalenica z buta, zresztą jak wszyscy, potem na szczęscie długi zjazd do Jugowskiej. Później zabawa byleby na wtoczenie na Jej Wysokość Wielką Sowę. Stąd już tylko w dół żółtym szlakiem do Walimia. Na wysokości fioletowego szlaku odbijam na Walimską i pełen radości zjeżdżam do domu. Ogólnie sam sobie udowodniłem, że etapówki nie są dla mnie.
Z tego co słyszałem na trasie, nikt nie spodziewał się tak trudnego odcinka, mimo, że krótkiego.
Jest pewnie mniej części ciała, które mógłbym wymienić z tych niebolących niż tych zesztywniałych i zdrętwiałych po dzisiejszym odcinku. Rano pewnie będę wstawał jak stary dziadek.









  • DST 59.00km
  • Teren 56.00km
  • Czas 03:40
  • VAVG 16.09km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Objazd trasy BM Bielawa- Mega

Wtorek, 24 lipca 2012 · dodano: 24.07.2012 | Komentarze 0

Nie mam siły żeby cokolwiek napisać.
Tempo prawie maratonowe, a miał być tylko objazd.


Kategoria <75, Trasy górskie


  • DST 35.00km
  • Teren 33.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 17.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kalenica

Poniedziałek, 23 lipca 2012 · dodano: 24.07.2012 | Komentarze 2


Kategoria <50, Trasy górskie


  • DST 35.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 23.33km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zamiast Zieleńca :P

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 1

Od samego rana strasznie lało, więc z maratonu w Zieleńcu wyszły nici.
Po za tym nie zamierzalem zgrywać twardziela i zaciskać zęby na każdym zjezdzie z powodu bolącej ręki po ostatnich apenińskich ekscesach.
Po połduniu wybrałem się na krótką acz treściwą przejażdżkę: Trzy buki-Holimberek-Łysa Góra. Dużo siłowych podjazdów w sam raz na rozruszanie przed maratonem. Po pielgrzymce czuje pewne zastanie, mimo przejechanych wielu kilometrów dość ciężko mi się jeździ, szczególnie odcinki lekko wznoszące sie w górę, na pionowych nie mam problemów, do tego odzwyczaiłem się pedałowania podczas zjazdów, a po 15km strasznie bolą mnie 4 litery.
Aaa i strasznie tu zimno, u Was, w tej Polsce ;)


Kategoria <50, Trasy górskie


  • DST 75.00km
  • Teren 73.00km
  • Czas 04:30
  • VAVG 16.67km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 1100m
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

Singltrek pod Smrkem

Wtorek, 19 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 0


Kategoria Trasy górskie


  • DST 70.00km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 23.33km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 1600m
  • Sprzęt Cannondale Rize 5 2009
  • Aktywność Jazda na rowerze

I MISTRZOSTWA MUFLON - Srebrna Góra

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0

O maratonie dowiedziałem się praktycznie w ostatniej chwili, jednak długo nie musiałem się zastanawiać czy brać udział.
Impreza godna dużego rozgłosu. Bardzo ciekawa miejscówka pomiędzy dwoma fortami Donjon i Ostróg, bogatą historią jak i z niezłymi widokami. Równolegle odbywały się dwa maratony rowerowe jeden szosowy, drugi górski- oba z metą w twierdzy, gdzie wcześniej trzebabylo pokonać morderczy jak na finisz podjazd (385m przewyższenia na odcinku 3,5km).
Organizacja z najwyższej półki: bardzo dobre oznaczenie tras, zróżnicowanie terenu na maratonie, panująca atmosfera, pełno gratisów, możliwość zwiedzania twierdzy, talony na jedzenie ( ciasta, makarony, bigosy, izotoniki, piwo, owoce), nie wpomnie już o nagrodach -kaski Speca, amorek marzocchi bomber, rama HMF i wiele innych.
Wszystkie masówki organizowane w Polsce pozostają daleko w tyle!


OPEN 30/168
M2 27